Szczyt najwyższej z gór nie bez powodu jest owiany mroczną legendą i omijany szerokim łukiem. Stromy, z jednej strony kończy się śmiertelnie niebezpieczną skarpą, zaś aby się na niego wspiąć, należy pokonać kamieniste, śliskie zbocze. Widok ze szczytu nie należy do wyjątkowych, jednak satysfakcja po wspinaczce na tak niebezpieczną górę jest niepoliczalna.