W galopie
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Noe

Go down 
AutorWiadomość
Noe
zwykły koń
Noe


Posty fabularne : 16

Noe Empty
PisanieTemat: Noe   Noe EmptyWto Kwi 23, 2019 8:03 am

Noe 3pfRAuW

Imię: Noe
Płeć: Ogier
Stado: Tańca Płomieni
Wygląd: Noe to młody ogier o szczupłej budowie. Jest koniem andaluzyjskim o myszatej maści. Posiada długą, ciemną grzywę i ogon. Nie jest koniem dużym, jego wzrost wynosi około 150 cm. Długa grzywka często zakrywa ciemne oczy Noego. Chrapy są ciemniejsze od reszty krótkiej sierści, przepołowione paskiem jasnoróżowego koloru. Kopyta konia zdobią krótkie, białe skarpetki, kontrastujące na tle szarości. Ogier porusza się płynnie, jakby każdy jego ruch był wnikliwe przemyślany.
Styl bycia: Noe jest pewnym siebie ogierem. Lubi wszystko robić po swojemu. Bo w końcu, kto zrobi to lepiej, jak nie on? Ma duże mniemanie o sobie. Jego zachowanie niekiedy bywa dość narcystyczne. Zna swoją wartość i często popisuje się. Oczywiście, wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Ogier jest przesadnie ostrożny. Nigdy nie wiadomo, gdzie może kryć się zagrożenie. Wie, że nie warto ryzykować swojego życia bez powodu. Dla niego nie ma również sytuacji bez wyjścia. Każdy problem, szybciej czy wolniej, da się rozwiązać. Denerwuje go, gdy ktoś się łatwo poddaje. Noego niełatwo "złamać". Ciężko zmusić go do zmiany zdania. Jest dosłownie uparty jak osioł. Bywają dni, że ogier szybko się denerwuje. Irytuje go "głupota". Wadą ogiera jest również podejście "Zrobiłbym to lepiej" lub "Wiem, co będzie dla ciebie dobre". Uważa, że jest często mądrzejszy od innych. Według siebie ma rację, nawet, gdy jej nie ma. Wcześniejsze samotne życie wpłynęło negatywnie na jego związki z innymi. Ciężko mu się przyzwyczaić do tego, że może liczyć na resztę stada. Jeżeli ktoś wytrzyma jego marudzenie i narzekanie, Noe staje się wspaniałym, troskliwym przyjacielem. Całokształt jego zachowania wynika z opacznej opieki nad innymi. Stara się jak może. Mimo wszystko Noe wie, kiedy trzeba być cicho. Słucha się władcy i nie kwestionuje jego decyzji. Chociaż nie raz musiał ugryźć się w język. Stara się zdobyć szacunek każdego konia. Jest również chętny do pomocy. Bo w końcu, jeśli nie on, to kto? Noe uwielbia czuć się potrzebny. Postawiony w nowej sytuacji, chce dążyć do bycia wartościowym członkiem stada. Próbuje przełamać swoje bycie samotnikiem i znaleźć przyjaciół, chociaż unika bycia w centrum uwagi. Ogier charakteryzuje się szybką oceną położenia. Nie będzie narażał głupio siebie i innych. Poirytowany Noe zachowuje się sarkastycznie i ironicznie. Zwykle nie jest niemiły. Próbuje robić co może, by inni mu zaufali.
Upodobania*: Lubi spokój i deszcz. Jego ulubionym zajęciem są samotne spacery po okolicy.
Czego nie lubi*: Nienawidzi hałasu, parzącego słońca i owadów. Denerwują go konie użalające się nad sobą, które nie potrafią nic zrobić ze swoim życiem.
Cechy szczególne*: Kiedy nudzi go rozmowa z kimś, cały czas kiwa głową, udając, że słucha. Pomimo zamiłowania do spacerów, Noe ma małą orientację w terenie. Pomimo tego zwykle trafia do miejsca docelowego.
Cele postaci:* Nie ma jakiegoś szczególnego celu. Jedyne na czym mu zależy to aby wszyscy byli z niego dumni. Chciałby zdobyć zaufanie każdego członka swojego stada.
Historia: Urodził się w pewnym stadzie. Dosyć daleko stąd. Wychowywała go wyłącznie matka. Nie posiadał rodzeństwa. Ojca nigdy nie poznał. Słyszał jedynie plotki, że pochodził z wrogiej grupy. Nie wie, ile jest w tym prawdy. Nie zagłębiał się w ten temat. Jako źrebak uwielbiał spędzać czas zwiedzając okolicę. Kwestią czasu było zgubienie się w gęstym lesie. Tak się złożyło, że uciekał przed wilkiem. Albo lisem. Nie wiedział, co to było, bo biegł szybko. Kiedy zgubił pościg, zrozumiał, że się zgubił. Próbował wrócić do domu, ale bezskutecznie. Im dalej szedł, tym bardziej się oddalał. Skończyło się na tym, że znalazł się w kompletnie innej części lasu. Po jakimś czasie sam, przerażony z daleka od bliskich, postanowił się usamodzielnić. Cóż. Było to dosyć trudne dla młodego, nie znającego życia ogiera. Mijał czas, a on zaczął dorastać. Zrozumiał, że może liczyć wyłącznie na siebie. Wyszedł z założenia, że nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia. Wędrując po pustkowiach, lasach czy krainach wiecznych jezior, Noe dotarł na tereny zamieszkane przez konie. Początkowo unikał takich zgromadzeń. Oddalał się, gdy tylko znajdywał ślady stad. Zdarzało się jednak, że pomagał jakiemuś podobnie zagubionemu koniowi. Głównie ze względu na to, że nienawidzi bezsilności. Jeżeli ktoś nie jest w stanie czegoś zrobić, zrobi to Noe. Pewnego dnia wpadł w pułapkę. Mimo wielu prób wydostania się, wiedział, że sam nie da rady. Pomógł mu jakiś samotnik. Młody koń zrozumiał wtedy, że jeśli chce przeżyć, musi znaleźć kompanów. Natrafił na Stado Tańca Płomieni. Postanowił tam rozpocząć swoje nowe życie.
Powrót do góry Go down
 
Noe
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
W galopie :: Strefa Postaci :: Karty Postaci-
Skocz do: