W galopie
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Eteryczna równina

Go down 
3 posters
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Opium
Wojownik
Opium


Posty fabularne : 74

Eteryczna równina - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Eteryczna równina   Eteryczna równina - Page 2 EmptyPon Cze 17, 2019 9:39 pm

Opium nie musiał długo czekać na odpowiedź, ale miał wrażenie, że czekał dobre kilkanaście minut! To wszystko przez to, że strasznie mu na niej zależało, stresował się i to tak zawsze myli nasze poczucie czasu. Chcemy coś na już, a no i dostajemy, ale nasz mózg trochę nas oszukuje. Dobrze, że powtórzyła kilka razy słowo ''tak'' bo inaczej chyba by to do niego nie dotarło. Poczuł, jak mocno wtula się w niego i uronił Swoje łzy, uronił Swoje szczęście - na szczęście! Trzymał ją mocno przy sobie, ale z wyczuciem i uśmiechał się, lekko popłakując. Nie wiedział co ma powiedzieć, był taki szczęśliwy! - Oh… najdroższa dziękuje Ci... kochana... najdroższa... kochana... Szeptał jej do ucha, przeplatając słowa. - Musimy jak najszybciej udać się do Lapisa i Lazuliego, poprosić ich o ceremonię, co o tym myślisz? Musnął ją lekko w kłąb, ah nawet lekko przygryzł pieszczotliwie. - Będzie nam ze sobą bardzo dobrze. Stwierdził zakochany na amen.
Powrót do góry Go down
Yume
Duchowny
Yume


Posty fabularne : 45

Eteryczna równina - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Eteryczna równina   Eteryczna równina - Page 2 EmptyCzw Lip 04, 2019 6:25 am

Szczęście, szczęście i jeszcze raz szczęście, łzy radości, miłość, wyznania miłosne... Ah tak szybko te dzieciaki dorastają... Widziała jego łzy radości, bo sama również je uroniła przecież takie wyznanie to nie jest codzienność. Aj przestała się przejmować wszystkimi teraz najważniejszy był ON. Jej kochany Opium. Nie dziękuj mi ukochany... To ja dziękuje za taki wspaniały krok. Zachichotała do ogiera po czym ścisnęła go mocniej. Przejechała po nim swoimi ciepłymi chrapami i spojrzała mu w oczy. Jego gesty były dla niej najważniejszą wartością... No i Bogowie też!! Ale on... Zaimponował jej bardzo. Tak masz racje trzeba się do nich udać. Przytaknęła mrużąc delikatnie oczy, ale za to dalej wtulając się w niego. Nawet jeszcze lepiej kochany... Jeszcze lepiej... Wyszeptała po czym czekała tylko na jego ruch i jego słowo.
Powrót do góry Go down
 
Eteryczna równina
Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
W galopie :: Stado Delty Opalu :: Dolina Iluminacji :: Święta Ziemia-
Skocz do: