Izolda zwykły koń
Posty fabularne : 35
| Temat: Silver_Mane-Research Sob Cze 01, 2019 1:42 pm | |
| Witam ^^ Będzie krótko i na temat. - • Osoby, które razem z nią były na Lodowym Skraju:
Izolda nigdy nie mówi o wydarzeniach, które ją tam spotkały. Można uznać, że nawet nie była sama - ktoś jej towarzyszył. Szukam max. 3 osób, które mogły również tam być w tym czasie co ona (ostatnie 2 lata), w tym przynajmniej jeden z tych towarzyszy był ogierem, który im przewodził ~ fabularne pole do popisu jest szerokie
- • Rodzeństwo:
W jej historii nie jest powiedziane, czy jej rodzice mieli jakieś inne dzieci poza nią, więc mogą to być zarówno konie o kilkanaście lat starsze, jak i o max. 3 lata młodsze (jej matka umarła, gdy Iz miała 3 lata, więc ostatnie źrebię mogła urodzić tuż przed śmiercią, lub to mogła być właśnie przyczyna jej zgonu); jedynymi warunkami są ~taka sama mieszanka ras co Iz (no chyba że uznamy, że jej matka zdradziła swojego męża i źrebak odziedziczył geny tylko jednej z tych ras; w obu przypadkach absolutnie nie musi być taki paskudny jak ona xD) ~minimalny wiek: 3,5 roku
- • Adorator ( ͡° ͜ʖ ͡°):
Klacz jest zaślepiona jedynie Lapisem, ale to nie znaczy, że kiedyś nie może się to zmienić. Szukam ogiera (bądź klaczy) który to dostrzeże w niej 'to coś' i będzie gotów ganiać za nią dopóki mu się nie uda jej przekonać. Opcje: ~Z jej strony może się narodzić do niego przyjaźń, a z czasem może nawet jakieś przywiązanie i
- ona potem faktycznie coś do niego poczuje
- będzie to friendzone 4ever
~Dostrzeże w nim szansę na wzbudzenie zazdrości u Lapisa i
- posunie się nawet do spłodzenia z nim źrebaka, by na próbę wystawić reakcję byłego ukochanego
- on to zauważy, więc z zazdrości uknuje coś
- • Ojciec:
Matka umarła, ale ojciec może żyć. Może być ciągle zniesmaczony jej występkiem, a może i powitać ją niczym ojciec syna marnotrawnego. Warunkiem jest posiadanie przez niego przynajmniej jednej z jej ras oraz bycie przynajmniej 3 lata od niej starszym
- • Standardowe znajomości:
- Sisterki [0/2] - klacze, z którymi Izolda utworzy coś na rodzaj paktu, takie papużki-nierozłączki
- koledzy i koleżanki
- znajomi z dzieciństwa, którzy wciąż pamiętają ją jako ciekawską, słodką klaczkę
PS. ŻADNA Z POWYŻSZYCH POSTACI NIE MUSI ZNAJDOWAĆ SIĘ W JEJ STADZIE! (choć w przypadku rodziny przydałoby się, aby chociaż do jej zniknięcia byli członkami SDO) | |
|